Jako ojciec Renato niezle sie zaprezentował, najpierw sprał go na kwaśne jabłko za masturbacje a potem sam wziął do burdelu by nauczyć syna jak być prawdziwym mężczyzną ;)
W porównaniu do matki to był wzorowym ojcem :)
Weszłam tu żeby właśnie co nieco napisać o tej roli, bo był genialny :D Chyba moja ulubiona kreacja w Malenie, komiczny tata :D